Najszybszym z grona naszych biegaczy był Rysiu, który po raz kolejny nie miał równych sobie w kategorii wiekowej! Rysiu ostatecznie uplasował się na 22. miejscu, pokonując 10-kilometrową trasę w czasie 37:07. Brawo!
W rywalizacji pań rewelacyjnie spisały się nasze Koleżanki: Karolina Górna i Izabela Wierzchowska. Karolina, która w swojej bogatej karierze sportowej występowała wielokrotnie w tym Biegu, to wygrać udało się po raz pierwszy! Iza natomiast była druga, osiągając na mecie bardzo dobry czas 37:49! Gratulacje dla Was!Czytaj dalej
Weronika Wodiczkowzięła udział w zlocie Koordynatorów parkrun Polska, który odbywał się w Pruszkowie a tym samym nie mogło jej zabraknąć w rywalizacji na trasie parkrun Pruszków.
Weronika przebiegła 5 kilometrów w czasie 24:48, zajmując 7. miejsce wśród kobiet, 51. pozycja w kategorii generalnej.
Parkrun Pruszków #209 wygrał Roman Karamucki, wśród pań najlepszą była Aleksandra Duban.
Paweł Nowak, nasz najlepszy i najbardziej doświadczony górski biegacz, ukończył morderczy bieg na Łemkowyna Ultra Trial 150. Trasa tego biegu liczy 150 kilometrów i prowadzi Głównym Szlakiem Beskidzkim z Krynicy Zdrój do mety zlokalizowanej w Komańczy. Przewyższenia to aż +5860m/-5970m!
Paweł wraca po kontuzji i jak widać jego miłość do biegów górskich jest ogromna, bo od razu rzucił się na głęboką wodę, startując w jednej z najtrudniejszych imprez w naszym kraju. Na dotarcie do mety potrzebował 31 godzin 10 minut i 10 sekund! A trzy dni po biegu podsumował to tak:
„Całe dwie noce i jeden dzień w biegu, trasa piękna. Błoto. Było ciężko po ostatnich problemach zdrowotnych. Nie mogłem zbiegać i jeszcze kłopoty z nowymi butami. Ledwo dobiegłem do przepaku na 80.km, żeby zmienić buty, ale już za późno. Straszny ból w stopach. Przerwa. Po 100. kilometrze już szedłem. Ale walczyłem do końca. Chciałem ukończyć. Pogoda piękna. Przez kilka dni nie mogłem chodzić. To był jeden z najcięższych biegów w moim życiu. Ale zdobyłem KORONĘ ULTRAMARATONÓW POLSKICH!”
I właśnie tej walki z samym sobą oraz Korony Ultramaratonów Polskich serdecznie gratulujemy!
Brawo Pawko! Oby zdrowie było to forma wróci i dalej będziesz zdobywał kolejne szczyty, korony, puchary, medale…
„XII Ogólnopolski Ekologiczny Bieg Do Gorących Źródeł Sanus Per Aquam – Zdrowie przez wodę” w Uniejowie zgromadził blisko 1000 osób. Wśród nich Ryszard Płochocki, czyli najlepszy zawodnik Supermaratonu Kalisz 🙂
Rysiu, jak już nas do tego przyzwyczaił, był najlepszym biegaczem wśród 50-latków! Na pokonanie trasy potrzebował 37 minut i 51 sekund, co pozwoliło mu na zajęcie 26. miejsca w klasyfikacji generalnej!
Po raz 19. w stolicy Wielkopolski obył się Poznań Maraton i tradycyjnie na jego trasie nie mogło zabraknąć biegaczy z Supermaratonu Kalisz. Tym razem nieco skromniejsza ekipa, bo tylko trzyosobowa: Bartek Pietrzyński, Paweł Bartczak i Marek Frontczak.
Najszybszym z naszych był Bartek, który po raz kolejny wystartował w tempie poniżej trzech godzin, ale finalnie zakończył z wynikiem 3:12:51. Paweł wraca do biegania maratonów i tym razem na spokojnie trochę powyżej 3:30 a nasz najbardziej doświadczony maratończyk – Marek, pokonał już ten dystans po raz 185. i jak sam się pochwalił, był to jego najszybszy maraton od blisko dwóch lat! Brawo!
Dzisiejsza edycja parkrun Kalisz została w całości zadedykowana naszej klubowej koleżance Edycie Marciniak, która po feralnym wypadku w dalszym ciągu pozostaje w szpitalu w Budapeszcie. Z tego miejsca życzymy dużo cierpliwości i wytrwałości w powrocie do pełni zdrowia!
Trzymaj się Edi!
Z Supermaratonu Kalisz na trasie i poza nią widziani byli: Małgosia Kobyłka, Weronika Wodiczko, Magdalena Kaźmierczak, Tadziu Tomeczek, Zdzisław Druciarek, Piotr Maciejewski, Czesław Fabiański, Marek Kobyłka, Damian Bugajny, Rafała Pokora, Michał Pośpiech, Tomek Kupczyk a także Konrad Pawlak, który co prawda dziś nie biegał, tylko pełnił znacznie ważniejszą rolę dbając o to by puszka była pełna!
I puszka była pełna! Wraz z pozostałymi wolontariuszami dla Edi uzbierano kolejne 2215,62 zł!
Nie tak miał wyglądać tradycyjny nasz klubowy coroczny wyjazd na podbój kolejnego europejskiego maratonu. Jak większość z Was już wie w piątkowy poranek, podczas porannej przebieżki po stolicy Węgier, w wypadku ucierpiała nasza koleżanka Edyta Marciniak.
Edi została potrącona przez samochód w wyniku czego doznała szeregu obrażeń i teraz niestety przed nią walka o powrót do pełni zdrowia.
Jak wiadomo żywot biegacza to często dziesiątki, setki, tysiące kilometrów przebiegnięte w samotności a podczas zawodów to też częściej walka z samym sobą niż rywalami. To właśnie teraz przed Edytą – walka, walka, walka… Ale nikt z nie wyobraża sobie, żeby zostawić ją w tej walce samą i tutaj ogromna prośba do wszystkich ludzi dobrej woli, bo wiadomo, że „dobre słowo” zawsze jest potrzebne, ale jak już zakończy się proces samego leczenie to bardzo ważną rolą w powrocie do pełni zdrowia będzie rehabilitacja, która niewątpliwie będzie kosztowna. Od soboty widzimy, że wiele akcji związanymi ze zbieraniem środków, które będą przeznaczone na te właśnie cele (odsyłamy do artykułu calisia.pl). A my jako biegowa społeczność zawsze potrafi się zjednoczyć i nieść pomoc, tak więc i tym razem wierzę, że nie będzie inaczej. Czytaj dalej
Dziś odbył się 38. Międzynarodowy Bieg Uliczny Ptolemeusza, czyli najważniejszy bieg w Kalisz. Do rywalizacji w biegu głównym na dystansie 10 km przystąpiło prawie 850 osób.
Najszybszym z naszego Klubu i jednocześnie najlepszym w swojej kategorii wiekowej był oczywiście Rysiu Płochocki, który na pokonanie trasy potrzebował 37 minut i 35 sekund. Gratulacje!