Chyba nie mogę wymienić z imienia i nazwiska osoby, która zainspirowała mnie do napisania tego artykułu. Niektórzy pewnie się zorientują……..
Jakiś czas temu na portalu społecznościowym pewien chłopak umieścił filmik jak jego dziewczyna próbuje pójść w jego ślady. Tzn. nie wiem czy do końca się tam wybiera, ale przynajmniej się przygotowuje 🙂 mowa tu o sztukach walki a dokładniej o MMA (tak, wiem, że już wiecie o kim piszę 🙂 )
Miałam okazję poznać parę osobiście i obydwojgu szczerze kibicuję w każdej z dyscyplin, w której podejmują walkę 🙂
Ale do czego zmierzam.
Kiedyś nie do pomyślenia było, żeby kobieta założyła rękawice i podjęła walkę wręcz. Co prawda to prawie prehistoria bo teraz mamy okres gender – więcej męskości w kobiecie, kobiecości w mężczyźnie. Ale jak mawiają: „kiedy nie ma wojen mężczyźni niewieścieją”. Zatem po co kobiety mężnieją? …………….
Każdy próbuje znaleźć swój sposób na życie, na przeżywanie. Jedni robią wszystko razem, inni zupełnie coś różnego. Dla każdego z nas wartości są różne. Ale zauważam pewien schemat.
Kiedy kobieta bierze siekierę by porąbać drewno, facet zawsze wyciągnie telefon żeby pochwalić się kolegom jaką ma cudowną kobietę a kobieta chętnie się pod tym podpisze….
Ale kiedy facet założy fartuch i będzie mył podłogę na kolanach to nie daj Bóg, żeby to wypłynęło do sieci!!!!!!
I ja się pytam – dlaczego? Co jest takiego pięknego w tym że pokazujemy Wam, że bez Was też damy radę, że możemy naprawiać zepsuty syfon, samochód czy rąbać drwa.
Żeby potrafimy robić pompki, podciągać się i ostro przywalić.
A dlaczego nie piękne jest to że zamiast leżeć na kanapie bierzecie ścierkę do ręki i wycieracie kurze. Że wiecie że to urządzenie co stoi w kącie to odkurzać. Że wiecie do czego służy.
Czy to jest niemęskie? Czy to obelga że facet po 8 godzinach pracy wraca do domu i pomaga swojej kobiecie. Bo my kobiety nie pracujemy 8 godzin……….nasz czas pracy wynosi 16 godzin na dobę ( o ile 8 uda się przeznaczyć na sen) czy to wam uwłacza Panowie? Boicie się że w duecie z mopem pójdą rurki i wizyta u kosmetyczki? Połamiecie sobie paznokcie czy fryzura wam oklapnie?
Dom to przystań, w której cumuje rodzina. Jedno ognisko. Jeśli tylko jedno będzie rąbać i dorzucać do paleniska to wszyscy oprócz tego jednego będą się przy nim ogrzewać. Panowie. Chcecie mieć piękne, zadbane żony. Czysty dom i szczęśliwe dzieci. Spokój………….
Tego się nie da zrobić bez waszego udziału. Nie możemy wstawać o 5 żeby sprzątnąć po kolacji (bo wczoraj dojadaliście o 24:00) wyszykować siebie i dzieci do szkoły. Pracować 8 godzin, odebrać dzieci, zrobić zakupy, sprzątnąć dom, odrobić lekcję, przygotować się na jutro, skosić trawę………..wyszło mi już ok 30 godzin a doba ma 24. Gdzie tutaj jest czas dla mnie?
Gdzie moje hobby, kosmetyczka, fryzjer – bo przecież chcecie mieć w domu chodzący ideał.
Coś wam powiem………… „seksmisja” Machulskiego to nie do końca był taki głupi film 🙂
Śmiejecie się z nas że latamy ze ścierami jak pomylone, że mamy obsesje na punkcie sprzątania…………nic z tych rzeczy Panowie.
Te galoty, które zakładacie na tyłki same do szafki nie przyszły. Przeszły bardzo długa drogę zanim tam trafiły. I ktoś musiał im w tej drodze pomagać.
Więc następnym razem kiedy będzie wciągać na dupsko wasze galoty………. pomyślcie czy przypadkiem wasze cojones nie robią się coraz mniejsze a waszych kobiet coraz większe 🙂
Niestety nie posiadam zdjęć gotującego, prasującego i odkurzającego mężczyzny …………… hmm ciekawe dlaczego 😉